Autor |
Wiadomość |
Maryś_Marichuana |
Wysłany: Pią 19:33, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Jacek napisał: | Nie byłbym taki pewien czy pierwsza była gra komputerowa, ale ja się na pokemonach nie znam  |
Ja też nie byłabym pewna, gdybym nie dowedziała się tego od osoby, która naprawdę zna się na tym itd.  |
|
 |
Jacek |
Wysłany: Pią 19:05, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Maryś_Marichuana napisał: | Jacek napisał: | np. Pokemony  |
Pokemony nie pochodzą od mangi, tylko od gry komputerowej..  |
Przecież są gry komputerowe w konwencji mangi . Nie byłbym taki pewien czy pierwsza była gra komputerowa, ale ja się na pokemonach nie znam  |
|
 |
Maryś_Marichuana |
Wysłany: Śro 23:20, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
"Czarodziejka z księżyca" to nie bajka, ale co tam, nie chce mi się teraz kłócić
Jedyną różową czarodziejką była.. Chibiusa, ale ona miała różowe włosy i była w kucykach A blondynka w długich włosach, to Minako i była na pomarańczowo  |
|
 |
Misza.Prezes |
Wysłany: Śro 23:15, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
OOOooooooo.... tak czarodziejki z księżyca to była fajna bajka... troche zbajerowana jak to bajka, czasami nie lubiałem oglądać bo mnie odcinek nudził, najlepsza była taka blondynka o długich włosach i bodajże po przemienieniu się różowej sukience  |
|
 |
Maryś_Marichuana |
Wysłany: Śro 22:08, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
śmieszka napisał: | Ja również marysia oglądałam "Czarodziejkę z księżyca" ale tak w podstawówce jakoś tak.Bardzo ją lubiłam,miałam nawet komiksy hehehheheh;D |
No ja też jakoś w podstawówce ;P Później to już chyba tego nie było ;PP Ja również ją lubiłam ^^ A prównywano mnie do Minako ^^ (ta z Wenus). Czekaj.. jakie to były? Ami (Merkury), Bany (Księżyc), Minako (Wenus), Rei (Mars), Makoto (Jowisz) i reszty nie pamiętam ;PP |
|
 |
śmieszka |
Wysłany: Śro 21:53, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja również marysia oglądałam "Czarodziejkę z księżyca" ale tak w podstawówce jakoś tak.Bardzo ją lubiłam,miałam nawet komiksy hehehheheh;D |
|
 |
Maryś_Marichuana |
Wysłany: Śro 12:47, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Jacek napisał: | np. Pokemony  |
Pokemony nie pochodzą od mangi, tylko od gry komputerowej..  |
|
 |
Jacek |
Wysłany: Śro 12:18, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
np. Pokemony  |
|
 |
Maryś_Marichuana |
Wysłany: Śro 1:55, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Wiadomo, że dzieciaki lubią bajki i zazwyczaj jest ich dużo Ja mam podobny gust, jaki ma Marzena Ale jeszcze dodam bajki z cyklu "Zwariowane melodie" ^^ (Dafi, Struś Pędziwiatr, Spidi Gonzales)
Bardzo lubiłam też te japońskie bajki, które o konkretnej porze leciały (po 3 bajki) na Polonii 1 ^^
Lubiłam też "Czarodziejkę z Księżyca". Tylko że właśnie..Ja się aż tak dobrze nie znam na tym, ale z tego co wiem.. anime i manga są bardzo często mylone z bajkami dla dzieci, a w rzeczywistości te "wytwory" rysowników są w większości przeznaczone dla ludzi dorosłych bądź starszej młodzieży. |
|
 |
śmieszka |
Wysłany: Wto 22:36, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ogladalam w dzieciństwie takie bajki jak wspominala Marzena.Nie wymieniła tylko "Mapeciątek"to taki film animowany.Był świetny.Wszystkie zabawki mialy swoje imiona i umialy mówić,zawsze jak sie te zwierzatka nudziły to wyobrazały sobie co by robuily gdyby nie padal deszcz i w ogule.Wyruszały w podróż którą stworzyła ich wlasna wyobrażnia itd.Kazde z nich mialo imie i mialo inne zainteresowania i umiejętności np.świnka Piggy ciągle sie przegladała w lusteerku a miś Fazzi ciągle mówił"i co i co"itpIch różnice sie uzupełniały. |
|
 |
DRIJO |
Wysłany: Śro 9:14, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
Witajcie.
Dośc ciekawy temat został poruszony i z wielką chęcia swoje trzy grosze dodam. Z racji że w dzieciństwie bardzo przepadalem za bajkami to najbardziej moja uwage przyciągała bajka ostatnio wyświetlana tzn Muminki. Naprawde bardzo sympatyczna kreskówka. A pierwsza bajka jaka oglądałem na kolorowym telewizorze i na wideo był " Pampalini łowca zwierzat"
I jako mały chłopiec hahaha duzo można było sie dowiedziec z ich treści
Nie zapominajmy tez o bardzo sympatycznych bajkach formatu "Krecik" czy przesympatyczny wróbelek ćwirek. To były te kreskowki ktore najbardziej kreowały moje dziecinstwo i teraz nawet bedac juz wujkiem czesto zasiadam z chrześnica przed telewizorem ogladajac np Muminki
Pozdrawiam wszystkich serdecznie  |
|
 |
wiktoria |
Wysłany: Pią 10:08, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
Jacek napisał: | Jam łasica (wiem, że kretyńska, ale chyba ja mam jakieś dziwne poczucie humoru ,bo mnie śmieszyła)
(...) ale Scoobiego nie |
Ja tez oglądałam "Jam łasica" ale fakt faktem to dość przygłupawa bajka
Za to Scoobiego oglądałam, chociaż nie wyszystkie odcinki  |
|
 |
Jacek |
Wysłany: Pon 16:21, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ja wszystkie Reksie Bolki i Lolki, Koziołki Matołki wspominam miło .
No i szczególnym sentymentem dażę bajki z Cartoon Network takie jak:
- Labolatorium Dextera
- Johhny Bravo
- Krowa i Kurczak
- Jam łasica (wiem, że kretyńska, ale chyba ja mam jakieś dziwne poczucie humoru ,bo mnie śmieszyła)
No i lubiłem Jacksonów, Flinstonów, TopCat, ale Scoobiego nie(bo każdy odcinek prawie taki sam).
Z bajek "na dobranockę " uwielbiałem smerfów. No i miś uszatek też był wporządku  |
|
 |
wiktoria |
Wysłany: Śro 17:33, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
No więc mówie, że nie jest to bajka dla dzieci
A co do "Edków ..." nie zgadzam się z Tobą  |
|
 |
Misza.Prezes |
Wysłany: Wto 22:15, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
wiktoria napisał: | Faktycznie niektóre bajki nie są najlepsze dla dzieci ...
Lubię starsze "produkcje"jak Smerfy czy Gumisie, ale lubię też nowożytne bajki, takie jak:
"Johny Bravo" - trzeba przyznać, że ta bajka jest dość głupawa, ale mnie śmieszy
"Atomówki" - 3 małe dziewczynki: wielkie bohaterki, tą bajkę kiedyś uwielbiałam, obecnie trochę mi przechodzi
"Ed, Edd i Eddy" - ha! nie ma o czym gadać, bajka wymiata
"Happy tree friends" - to na prawdę "krwawa" bajka, ale jak dla mnie jest śmieszna. Napewno nie jest to bajka dla dzieci. Najbardziej lubię te zabawne puenty pod koniec  |
Jeśłi chodzi o Johny Bravo to straszny z niego kozak.
Atomówki świetna bajka, lecz przemocy w niej nie brakuje
Ed, Edd i Eddy dla mnie porażka najbardziej zrypana bajka jaką mogli zrobić na nią mi oczu szkoda
A jeśli chodzi o Happy tree friends jeśli myślimy to tej samej bajce to sie rozwalają na ringu na śmierć i krew to, to zdecydowanie nie jest bajka dla dzieci jak dla mnie to raczej dla widzów powyżej 15 roku. POZDRO  |
|
 |