 |
INTEGRACYJNE KOŁO MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ I CAN
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryś_Marichuana
Moderator

Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 2:26, 15 Cze 2006 Temat postu: Ostatnio przeczytana książka ;) |
|
|
Myślałam, że już jest tutaj ten temat, ale widzę, że nie ma
Więc piszemy tu o książkach, które ostatnio przeczytaliśmy Czyli od momentu kiedy czytasz ten post, odliczasz sobie 3 miesiące (nie więcej) i patrzysz, co wtedy pzeczytałeś A gdy już będziesz pisał 2 post, to ma on tylko zawierać info o książce, którą WŁAŚNIE przeczytałeś (coś jak w "ostatnio obejrzany film"). Chciałabym też, byście własne opinie i oceny wstawiali w swoim poście, na temat danej książki
Chyba zrozumiałe?
To ja zaczynam
w ciągu 3 miesięcy przeczytałam
1. Dźuma - Albert Camus
Niemal natychmiast po premierze "Dżumę" (1947) okrzyknięto jedną z najbardziej humanistycznych książek w historii literatury. Równie szybko dostrzeżono w niej nie tylko reminiscencje wojennych doświadczeń pisarza, ale i uniwersalną opowieść o naturze człowieka. Paradoksalnie, kronikarska relacja z fikcyjnej epidemii dżumy pustoszącej algierski Oran w latach 40. XX w. pełna jest wątpliwości i pytań o naturę zła i zasadność wyborów etycznych, które nie ustają nawet po opanowaniu choroby. Bohaterowie powieści, mieszkańcy odciętego od świata portowego miasta, przyjmują różne postawy w obliczu śmiertelnego zagrożenia. Od pełnego poświęcenia lekarza Rieux, bez względu na konsekwencje leczącego pacjentów, przez widzącego w zarazie karę boską i dotkniętego kryzysem wiary jezuitę Paneloux, po handlarza Cottarda, liczącego, że dzięki epidemii uniknie kary za nadużycie.
Jak żyć w świecie, w którym zło i absurd są wszechobecne i niezniszczalne "bakcyl dżumy nigdy nie umiera i nie znika"?- pyta Camus. I odpowiada postacią doktora Rieux, który podejmuje heroiczną walkę, mimo iż wie, że "zwycięstwa będą zawsze tymczasowe" i być może okupione najwyższą ceną. Ale tylko w ten sposób człowiek może ocalić człowieczeństwo i nadać sens swojej egzystencji.
Poruszające, ale mnie książka raczej wkurzyła, niż zafascynowała ;]
Ocena: 6/10
2. Z rodzicami spokojnie o młodzieży. Z młodzieżą spokojnie o rodzicach - ks. Piotr Pawlukiewicz
Tytuł sam mówi za siebie Ale powiem co nie co
Nie rozumiesz swoich rodziców? Nie pojmujesz ich świata, ich toku myślenia? Przeczytaj tę książkę
Rodzice nie rozumieją Ciebie? Nie potrafią się z Tobą dogadać? Daj im drugą połowę tej książki do przeczytania
A sam autor jest świetny! BARDZO ceniony przez warszawską i oazową młodzież
Oj bardzo lubię książki tego księdza! A jego kazania powalają na nogi Więc i jego książki uważam za świetne!
moja ocena: 10/10
3. Tango - Stanisław Mrożek
"Tango" to dramat o współczesnym społeczeństwie, w którym panuje konformizm, anarchia, brak postaw. Farsową sytuację kompletnego pomieszania i rozprzężenia opanowuje i wykorzystuje władza, czyli silny i brutalny cham. "Tango" to już klasyka, najbardziej znany i najważniejszy utwór Sławomira Mrożka o społecznych zagrożeniach.
Heh.. właściwie nie wiem, jak ocenić tę ksiązkę. Bo niby mnie rozbawiła i wiele moich sądów o mężczyznach potwierdził autor i pokazał, że się z nimi zgadza.. Podoba mi się również paradoks i hiperbola.
Ale ogólnie nic ta książką nie wniosła w moje życie
Moja ocena: 5/10
Jestem w trakcie czytania:
1. Zraniony pasterz - Daniel Ange
Opowiada o pewnym młodzieńcu, zagubionym jak wielu z nas w otaczającym świecie. W swoim krótkim życiu doświadczył wszystkiego, co najgorsze, po to, ażeby stwierdzić, że nie ma po co żyć. Wiele pytań wypowiadanych jego ustami jest dziwnie znajomych. Dlaczego? Może w gruncie rzeczy są to pytania stawiane przez nas, takie, na które nie spodziewamy się usłyszeć odpowiedzi. A jednak one gdzieś są!!! Być może właśnie w tej książce?
Ten, jakże zagubiony młody człowiek, otrzymuje wielką szansę spotkania Jezusa. W kolejnych linijkach tej lektury dowiadujemy się, o wielkich staraniach, jakie podejmuje Bóg, aby NAS odzyskać.
Emanuel, bohater tej książki, próbuje od początku zrozumieć tajemnicę Pana. Ile w tej małej książeczce jest pouczeń, które Jezus kieruje do niego, a w rzeczywistości także do nas?
Do dziś dziękuję Bogu, że dał mi moją przyjaciólkę, od której dostałam książkę ^^ Akurat wysłała mi ją, gdy stwierdziłam, że nie chcę mieć nic wspólnego z Bogiem.. ta książka (choć przeczytałam dopiero połowę) chwyciła mnie za serce i pokazała Jezusa z tej niewinnej strony, z tej strony, którą pragnęłam zobaczyć
Polecam tę książkę zbuntowanym przeciw Bogu, a do tych, którzy myślą, że Bóg nie zsyła łez i z Jego powodu nie będę płakać, mówię: lepiej tego nie czytajcie
Moja ocena : 10/10
2. E-mail od Pana Boga do kobiet
W skrzynce e-mailowej Bóg zostawił sporo wiadomości, które zebrane razem utworzyły tę książkę. Jest ona adresowana zarówno do kobiet, które żyją otoczone własną rodziną, jak i do tych, które czują się bardzo samotne. Szczęśliwe nauczą się dzielić swoją radością, a smutne uwierzą, że ich ciężar może stać się lżejszy. Książka Claire Cloninger pokaże wam, jak znaleźć czas na wszystko, jak pokonać problemy: i te wielkie, związane z rodziną, dziećmi, wiarą, pracą, i te całkiem malutkie, jak choćby klika kilogramów za dużo czy zbędny pryszcz na nosie. Nie, Bóg nie doradza tego, co możecie wyczytać w każdym z czasopism dla kobiet. W Jego salonie piękności zabiegom kosmetycznym poddana będzie dusza, a przemianę odczujecie najpierw wy same! To jedna z tych książek, z których chociaż jedno zdanie zapamiętuje się do końca życia. Nigdy nie jest za późno, żeby zmienić nasze spojrzenie na siebie samych i na tych, którzy są wokół nas.
Pisałam w którymś dziale, że chciałabym mieć mamę, z którą bym mogła siadać na kanapie z wielkim kubłem lodów i wyżalać się jak przyjaciółce. Ta książka pokazała mi, że czasem i Boga mogę tak traktować (Żeby Bóg mówił o miesiączce?! O.o )
Moja ocena: 8/10
3. Jezus, dar miłości - Jean Venier
Jest to książka (chyba - nie znalazłam żadnych iformacji) francuskiego filozofa, który zastanawia się nad bytem człowieka wobec Boga i bytem Boga wobec człowieka. Nie przeczytałam jeszcze całej książki, ale myślę, że dzięki niej młodemu człowiekowi łatwiej będzie zrozumieć Jezusa - jako człowieka i jako symbol miłości
To jest moja recenzja, ale i też opinia, więc już nic nie będę dopisywać
moja ocena: 8/10
Od razu przepraszam za błędy, ale jest już 2:26
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzena
Moderator

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:35, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
"Tam gdzie spadają anioły"
Pewnego dnia, mała Ewa jest świadkiem dziwnej sceny, rozgrywającej się na niebie. Obserwuje walkę białych i czarnych postaci ze skrzydłami. Jedna z tych świetlistych istot zostaje pokonana i spada w gąszcz pobliskiego lasu. Na nieszczęście dziewczynki jest to jej Anioł Stróż. Rodzice (wyznawcy szkiełka i oka) nie chcą uwierzyć w fantastyczną opowieść dziewczynki. Zajęci pracą, brak czasu refundują jej zabawkami. Jednak nawet oni nie mogą pozostać obojętni wobec niewytłumaczalnego pecha, który zaczyna prześladować ich dziecko. Złamania, choroby i potłuczenia zdarzają się Ewie wyjątkowo często. Tylko babcia, która zdaje się patrzeć na świat bardziej sercem niż rozumem, podejrzewa nadnaturalną przyczynę tych nieszczęść. W końcu przychodzi czas na najgorsze. Trzynastoletnia już dziewczynka zapada na nieuleczalna białaczkę. Rodzice wtrąceni w mrok rozpaczy muszą odrzucić pancerz racjonalizmu i zaakceptować istnienie sił nie dających się wytłumaczyć rozumem. Zadziwiający ciąg przypadków kieruje ich nadzieje ku Aniołom. A jeden z nich jest całkiem blisko... strącony i okaleczony niebiański
opiekun Ewy - Ave - przyjął postać miejscowego, upośledzonego bezdomnego. Pozbawiony anielskich skrzydeł, opuszczony i zrozpaczony musi się ukrywać przed ludźmi. Jego jedynym towarzyszem jest czarny anioł - Vea, z którym Ave prowadzi rozmowę na temat tego, co ich ( a zarazem całe dobro i zło) łączy i dzieli. Vea twierdzi, że tylko współistnienie bieli i czerni warunkuje porządek świata. Mówi o nierozerwalnym związku dobra i zła, światła i ciemności, dobroczynienia i grzechu.
Tam gdzie spadają Anioły" to mądra i zajmująca przypowieść dla dzieci i młodzieży, uczy miłości do zwyczajnego życia i wrażliwości na niezwykłość.
To pierwsza książka Terakowskiej, jaką przeczytałam. Nudna nie była, zmusza do zastanowienia, budzi refleksje. Polecam.
To mój setny post
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marzena dnia Czw 18:35, 15 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzena
Moderator

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:50, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ponieważ zrobię wszystko, żeby tylko nie musieć uczyć się do egzaminów, dużo czytam.
"Nieznajomi w sieci" Lynne Barrett-Lee
Syn się wyprowadza, ojciec się wprowadza, przyjaciółka się przeprowadza. Charlie Simpson jest załamana. Co za szczęście, że właśnie kupiła modem! Będzie wysyłać przyjaciółce maile. Wkrótce dostaje odpowiedź. Ale nie od Rose. Od nieznajomego. I tu zaczyna się problem. A co z zasadą Nigdy nie rozmawiaj z nieznajomymi? Chyba że już najwyższy czas zacząć łamać zasady...
Komiczne dylematy kobiety w pewnym wieku, która musi wybrać pomiędzy tym, co rozsądne, a tym, co kuszące. Prześmieszna historia korespondencyjnego flirtu. Pokazuje, jak marzyć, gdy marzenie wydaje się niedostępne jak Everest.
Coś w ten deseń jak "Dziennik Bridget Jones" Nie jest tak ciekawa, jak wynika z opisu. Mało ambitna, do poczytania z nudów. Chociaż czytałam lepsze z tej półki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marzena dnia Czw 18:36, 15 Cze 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marti
Moderator

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Czw 17:04, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Marzena napisał: | "Tam gdzie spadają anioły"
Pewnego dnia, mała Ewa jest świadkiem dziwnej sceny, rozgrywającej się na niebie. Obserwuje walkę białych i czarnych postaci ze skrzydłami. Jedna z tych świetlistych istot zostaje pokonana i spada w gąszcz pobliskiego lasu. Na nieszczęście dziewczynki jest to jej Anioł Stróż. Rodzice (wyznawcy szkiełka i oka) nie chcą uwierzyć w fantastyczną opowieść dziewczynki. Zajęci pracą, brak czasu refundują jej zabawkami. Jednak nawet oni nie mogą pozostać obojętni wobec niewytłumaczalnego pecha, który zaczyna prześladować ich dziecko. Złamania, choroby i potłuczenia zdarzają się Ewie wyjątkowo często. Tylko babcia, która zdaje się patrzeć na świat bardziej sercem niż rozumem, podejrzewa nadnaturalną przyczynę tych nieszczęść. W końcu przychodzi czas na najgorsze. Trzynastoletnia już dziewczynka zapada na nieuleczalna białaczkę. Rodzice wtrąceni w mrok rozpaczy muszą odrzucić pancerz racjonalizmu i zaakceptować istnienie sił nie dających się wytłumaczyć rozumem. Zadziwiający ciąg przypadków kieruje ich nadzieje ku Aniołom. A jeden z nich jest całkiem blisko... strącony i okaleczony niebiański
opiekun Ewy - Ave - przyjął postać miejscowego, upośledzonego bezdomnego. Pozbawiony anielskich skrzydeł, opuszczony i zrozpaczony musi się ukrywać przed ludźmi. Jego jedynym towarzyszem jest czarny anioł - Vea, z którym Ave prowadzi rozmowę na temat tego, co ich ( a zarazem całe dobro i zło) łączy i dzieli. Vea twierdzi, że tylko współistnienie bieli i czerni warunkuje porządek świata. Mówi o nierozerwalnym związku dobra i zła, światła i ciemności, dobroczynienia i grzechu.
Tam gdzie spadają Anioły" to mądra i zajmująca przypowieść dla dzieci i młodzieży, uczy miłości do zwyczajnego życia i wrażliwości na niezwykłość.
To pierwsza książka Terakowskiej, jaką przeczytałam. Nudna nie była, ale też nie powiem, żeby bardzo mi się podobała.
To mój setny post |
Ja też czytałam bo słyszałam dużo pozytywnych opinni o tej książce ( i innych tej autorki też) i mnie się bardzo podobała . Polecam ją nie tylko dzieciom i młodzierzy ale starszym również
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryś_Marichuana
Moderator

Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:42, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Marzena napisał: | "Tam gdzie spadają anioły" |
Również czytałam! ^^
Po jej przeczytaniu ksiądz nie miał ze mną spokoju, bo mu w brzuchu dziurę wierciłam, żeby zrobił konferencję o aniołach i zrobił! ha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dragonlicz
Moderator

Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:01, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Za to ja ostatnimi czasy przeczytałam znaną za pewne wam książkę
pt. Jurassic Park Zaginony Świat.
[link widoczny dla zalogowanych] <-- okłatka
"W sześć lat po tragicznych wypatkach jakie miały miejsce w rezerwacie sklonowanych dinozaurów, krwożercze gady znów zagrażają ludzkości. Prubując wyjqśnić zagadkę ich pochodzenia, biolog Levine przybywa na wulkaniczną wyspę u wybrzeży Kostaryki. W ślad za nim wyrusza grupa przyjaciół, wśród których jest matematyk Ian Malcom, uczestnik dramatycznych wydarzeń opsanych w Jurassic Park. Koszmar sprzed lat ożywa. Zdumiewający zaginony świat pilnie strzeże swej tajemnicy, a światkowie, którzy chcą ją zgłębić narażają się na śmiertelne niebezpieczeństwo..."
To właśnie na jej podstawie został zrobiony film. I tu taj ostrzegam, gdyż film, a książka to dwa różne światy. I nie chodzi tutaj o stopień odzwierciedlenia tego co znajduje się w książce. Film Jurassic Park Zaginony Świat ogląda się łatwo i przyjemnie,a książka to istny maraton umysłowy ! Czytając tą książkę przez cały czas musiałam myśleć, bo chwila nie uwagi sprawiała, że nic nie rozumiałam z tego co przeczytałam i musiałam czytać cały rozdział od nowa. W książce jest mnóstwo regułek, hipotez naukowych, nazw technicznych i tym podobnych, a zdania potrafią być tak zawiłe, że trzeba chwile się zastanawiać o co w nich chodzi. Kilka razy nawet musiałam sięgnąć do encyklopedii, bo nie wiedziałam o czym w ogóle pisze autor. Ale pomimo tych trudności książka mnie strasznie wciągnęła i jest fajna, a wiedza która jest w niej zawarta sprawiła, że czułam prawdziwą satysfakcję, że ją czytam, bo przy okazji uczyłam się nowych całkiem ciekawych rzeczy, których nie nauczyłabym się w szkole. Bardzo polecam.
Jak dla mnie 8/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiktoria
Moderator

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 19:19, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Dostałam wykaz "grubszych" lektur jakie powinnam przeczytać na wakacjach. Pierwsza w kolejce książka to "Ludzie bezdomni". Jak narazie przeczytałam kilka stron ale nieźle mi idzie, chociaż jeszcze nie wiem czy podoba mi sięta książka koleżanka mi mówiła, że jest świetna ... przekonamy się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryś_Marichuana
Moderator

Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:43, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wiktoria napisał: | "Ludzie bezdomni". Jak narazie przeczytałam kilka stron ale nieźle mi idzie, chociaż jeszcze nie wiem czy podoba mi sięta książka koleżanka mi mówiła, że jest świetna ... przekonamy się |
jeśli lubisz powieści "chwytające za serce", to powinna Ci się spodobać Szczerze..? Ja uważam, że czytając ją, trzeba uzbroić się w spokój. Ludzie o słabych nerwach nie powinni tego czytać
Mam kolejną książkę do polecenia
Małgosia contra Małgosia - Ewy Nowackiej
Za sprawą czrodziejskich mocy współczesna nastolatka (jak dla nas, to nie.. bo pochodzi z lat 80-tych ) Małgosia zostaje przeniesiona w czasy króla Sobieskiego (XIX w.), a jej imienniczka z przeszłości zajmuje jej miejsce. Która z nich lepiej sobie poradzi w krańcowo różnych światach?
Jeśli ktoś lubi książki typu "O dziewczynach dla dziewczyn", to na pewno mu się to spodoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Maniak postów
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przyborów
|
Wysłany: Śro 14:48, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie "Ludzie bezdomni " to bardzo fajna książka. Koleżanka miała rację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryś_Marichuana
Moderator

Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 0:00, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Studnie przodków - Joanna Chmielewska
Choć "moja" (pożyczona) wygląda zupełnie inaczej Jedynie motyw tygrysa jest wspólny
Przeprowadzone wieczorem śledztwo wykazało niewinność wszystkich podejrzanych. Franek pracował całymi dniami w polu i nie miał czasu na głupie figle, Jędrek nie okazywał nawet zaciekawienia. Był ledwo żywy, bo ojciec orał w niego jak w perszerona, i nie w głowie mu było podrzucanie łańcuchów. Wanda była wprawdzie bardzo rozweselona śmieszną fanaberią rodziny z miasta, ale nie zamierzała brać w niej czynnego udziału, mając najzupełniej dość zajęcia w gospodarstwie, a ponadto stłuczone kolano. Turystów we wsi brakowało, ludność miejscowa nie przejawiała nami żadnego zainteresowania. Krótko mówiąc, sprawców czynu nie było.
Tajemnicza tematyka, wręcz kryminalna. Jeśli ktoś lubi rozwiązywać zgadki - polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzena
Moderator

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:22, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Janusz Leon Wiśniewski
"Samotność w Sieci. Tryptyk"
Realistyczna powieść o miłości w Internecie. Ralacja miłosnej historii z zakończeniem innym, niż się spodziewamy.
"Oprócz wątku uczuciowego ciekawostki o molekułach emocji, o tym, kto tak naprawdę odkrył DNA, i o tym, co po śmierci stało się z mózgiem Einsteina
Do powieści został dołączony "post-epilog" i zapis internetowej dyskusji autora z czytelnikami. "
Swego czasu głośno było o tej książce.
Przeczytałam dopiero teraz - bardzo szybko, bo się wciągnełam. Realistyczna i bardzo smutna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Maniak postów
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Nie 23:41, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Stephen King
Lśnienie
Hotel panorama cieszy się zła sławą. Wiele ludzi tam umarło, a na dodatek niektórzy pracownicy hotelu byli świadkami bardzo dziwnych zjawisk. Jednak rodzina Torrenców z przyczyn finansowych jest zmuszona przyjąć propozycję i zostać w hotelu aby ogrzewać hotel. Małżeństwo wraz z pięcioletnim synkiem (które niekiedy potrafi przewidzieć przyszłość i nie tylko) będą odcięci od świata około pół roku...
*********
Bardzo ciekawy horror. Świetnie "zarysowane" postaci i ciekawy sposób narracji. Jednak sprawiła na mnie wrażenie trochę niedokończonej, bo zabrakło odpowiedzi na parę pytań i przez to czuję niedosyt.
8/10 Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
śmieszka
Maniak postów
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 22:22, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio przeczytałam 3 książki i nie sa to lektury,choć polecam Nałokwską"Granica".Pierwsza z przeczytanych ostatnuio książek ma tytuł"Piętno krwi",to coś w stylu kryminału,opowiada o dwóch przyjaciółkasch z collegu,które w dorosłym życiu poszły własnymi drogami.Pewnego dnia jedna z nich wysyla do drugiej zaproszenie na swój ślub.Co potem sie okazuje ze jej mężem jest łowca posagów ktory robi jej pranie mózgu doprowadzając ja do śmierci.Druga książka to"Nie powiesz nikomu"-świetna,można sie przy niej uśmiać,opowiada o kobiecie która ma swoje sekrety i w podróży służbowej samolotem,mając lęk przed lataniem pod wpływem strachu i emocji wyznaje wszystko przypadkowemu mężczyznie,ktory okazuje sie jej pracodawcą a w pózniejszym czasie jej nazeczonym.Trzecia książka to"Po nie swojej stronie łóżka"-średnia,opowiada o małżeństwie ktore miewa swoje problemy i troski zycia codziennego,kazde z nich jest znodzone swoim zyciem i chcialoby zyc tak jak ich partner.Wopbec tego zamieniają się rolami facet przejmuje obowiazki kobiety i kobieta obowiazki faceta.Pózniej jest kilka perypeti z tym zwiazanych.To by było na tyle ;DPozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maryś_Marichuana
Moderator

Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:41, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Radykalni - Marcin Jakimowicz
Książka to po prostu wywiad z Dzikim, Budzym, Stopą i Maleo, który jest jednym wielkim i pięknym świadectwem
Dziękuję Bogu, że postawił mi osobę na mojej drodze, która pożyczyła mi tę książkę! Że tak to ujmę.. dostałam niezłego kopniaka w d... od Pana Boga Polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|