INTEGRACYJNE KOŁO MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ I CAN

Misza.Prezes

Nie rozmawiajcie w tym dziale o innych książkach.

Jak czytasz książki fantatyka typu Harry Potter czy Władca Pierścieni to możesz sie podać fantastycznej wyobraźni o rzeczach niestworzonych i to jest fajne... a w książkach typu Pan Tadeusz czy jakieś nowsze masz w ksiażce to co mniej więcej na co dzień i co ci z tego Question

Misza.Prezes

Mam do Ciebie Ganjo kilka pytań Very Happy

Masz własną biblioteczke Harrego Pottera Question

Ile razy przeczytałaś każdą książke Harrego Pottera Question

Kiedy przeczytałaś Harry Potter i kamień filozoficzny Question

Opinia po pierwszych kilku stronach lub rozdziałach Harrego Pottera i księcia Półkrwi Question

Co wogóle myślisz o Harrym Potterze Question

Maryś_Marichuana

Misza.Prezes

Dziekuje za odpowiedzi Very Happy

.Juz skończlas ? 6 czesc czytac ? Very Happy

Maryś_Marichuana

Aż tak dobrze to nie jest.. ale myślę, że dziś przeczytam połowę książki hehe Tongue out (1)

Misza.Prezes

Maryś_Marichuana

Misza.Prezes

Jacek

Nie lubię na zbytnio rozdrobnione "raty" . Jeżeli czytam, to chce przeczytać za jednym razem chociaż 50 stron, bo kiedy czytam w rozdrobnionej formie nie czuje klimatu książki. A już według mnie taka lektura "pół rozdzialiku, bo zaraz muszę gdzieś wyjść" jest bezsensowna. Ciekawi mnie w jakiej dawce Wy czytacie książki

Zresztą może czas założyć nowy temat.. ?

kasia

mi sie osobiscie wydaje ze ta ksiazka jest pisana dla pieniedzy.i powinna byc dla mlodzezy powyzej 15 roku zycia dozwolona dopiero. poniewaz dzeci niepotrafia czesto odróżnic fikcj od rzeczywistosc.ja nielubie fikcji ale dobrze ze ludzie sa różni bo by na swiecie bylo nudno Very Happy

Jacek

kasia

jacus hary to ostra fatastyka i niepowiny czytac tego dzeci. a bajki typu kapturek to jest fantastyka dostosowana do rozwoju małego dzecka jest dla niego przyswajalna i zrozumała Very Happy

Jacek

No właśnie czegoś tu nie rozumiem. Pierwsze Harry Pottery to książki, których docelowym odbiorcą jest m.in. dziecko w wieku powiedzmy od 10 lat (chociaż wiele by się nie stało jakby przeczytało ośmioletnie). Nie ma tam wulgarności.

Nie wiem, o co chodzi z tą ostrą fantastyką. Przecież w Harrym nie ma jakiejś szczególnej przemocy. A w baśniach grimmów np: Wiedźma na końcu wsadzana jest do pieca, gdzie się musi spalić, żeby był happy end. I co działało to na dzieci jakoś źle? Są napewno pojedyńcze przypadki, że tak, ale napewno bardzo rzadkie. A, że pierwsze HP są opowieściami bardziej złożonymi od baśni? Co to przeszkadza, przecież umysł człowieka cały czas się rozwija i nie będą ciągle czytać baśni . A jakby np: było tak, że ktoś do 18 roku życia nie może oglądać, czytać żadnych kryminałów, sensacji (bo tam wszędzie przemoc jest Twisted Evil

) , a już wogóle zakaz grania w strzelanki, bijatyki, a w fantastyczne też nie (bo jeszcze uwierzy w magię), to taka osoba byłaby bardzo poszkodowana. Później dostanie jakiegoś szoku i te wszystkie zakazy bardzo by zaszkodziły.
Znam taki przykład z szóstej podstawówki, jeden kolega mówił mi, że nie może grać w Diablo...(taka słynna gra komputerowa, może ktoś zna) ... nie nie dlatego, że jest tam pełno przemocy, tylko dlatego, że jest tam... magia! Mówił to do mnie takim tonem jakby mówił prawdę, a jak się pytałem, czy sam by chiał sobie zagrać w coś z magią powiedział: " wole nie ryzykować" .

kasia

jacus dzeci maja to do sebie ze sa łatwowerne i stwerdzaja ze skoro hary moze latac oni tez moga a tak wogóle dla mnie hary to zaden fenomen bo rownie dobrze ja bym mogla opisac rozne sytacje z rodziny powełkow. ubarwiłabym troche i ksiazka by byla jak sie patrzy a ja bym zostala mikonerka trzeba by bylo rozreklamowac tyle Very Happy

Jacek

To nie mogą oglądać smerfów i królika Baxa bo wtedy będą myśleć, że można bez problemu latać itp. ? To sie rzadko zdarza, ale od czego są rodzicie? Przecież oni powinni pilnować co dziecko ogląda i jeśli wiedzą, że dziecko jest jakieś dziwne to powinni wtedy coś zakazać. Chyba, że rodzice też są dziwni. ;/ N o i wtedy powstaje problem. Niestety taki jest świat i nie da się takich rzeczy uniknąć.

EDIT
Kasiu nie zapominaj ,że Harry sprzedał się w milionach egzemplarzy. To jest fenomen. Dlaczego w sumie fajna (ale nie rewelacyjna ) książka tak się sprzedała?
Moim zdaniem dlatego, że z przyjemnością czytają Harrego i dorośli i młodsi. No, ale młodsi przedewszystkim Happy

. Autorka miała dużo szczęścia, że książka została zauważona i wydawcy postanowili ją reklamować.